Drodzy zebrani!rnrn Przypadł mi dzisiaj w udziale smutny obowiązek pożegnania kolegi, przyjaciela Leona Kurzajewskiego. Wieloletniego kierownika Kapeli Zespołu Tańca Ludowego „Biawena”.rnrn Nie jest łatwo wypowiadać słowa pożegnania, szczególnie dla mnie gdyż znałem go i szanowałem. Razem przez lata pracowaliśmy i tworzyliśmy sukcesy Zespołu Tańca Ludowego „Biawena”. Jego śmierć zaskoczyła nas wszystkich.rnrn Spotkaliśmy się w 1974 roku, kiedy to zespół pojechał do Warszawy, aby wziąć udział w audycji telewizyjnej- to spotkanie trwało przez 25 lat do czasu, gdy nasze drogi się rozeszły. rnrn Leon Kurzajewski od najmłodszych lat wykazywał się muzykalnością. W domu rodzinnym zawsze było wiele instrumentów- pianino, skrzypce, lutnia, gitara. Rodzice dbali o wychowanie muzyczne Leszka i w 1954r. rozpoczął naukę gry na klarnecie i fortepianie. W 1955r. grywał już w orkiestrze dętej strażackiej, a kiedy został powołany do wojska grywał w reprezentacyjnej orkiestrze garnizonowej, gdzie zdobył doświadczenie praktyczne i teoretyczne. rnrn Wraca do Białej Podlaskiej, do orkiestry OSP, a także prowadzi zespół muzyczny przy klubie w Spółdzielni Pracy Galanterii Skórzanej. W roku 1974 rozpoczął pracę w kapeli Z.T.L. „Biawena”, a następnie w roku 1976 przejął obowiązki kierownika muzyczno-wokalnego w zespole. Praca w kapeli „Biawena” zdopingowała go do głębokiego zainteresowania się folklorem podlaskim- piosenką i muzyką, do zbierania przyśpiewek ludowych, do ich nagrywania i opracowywania. Był świetnym wykonawcą i pedagogiem, wychował kilkanaście solistek i muzyków, swoimi działaniami wpływał na rozwijanie zainteresowań muzyką ludową. Swoją pracą przyczynił się do największych sukcesów Zespołu Tańca Ludowego „Biawena”- kiedy to w 1992 roku kapela na światowym Festiwalu Muzycznym w Langollen (Anglii) zajęła III miejsce, czy też udział w Festiwalach w Stanach Zjednoczonych. rnrn Każdy występ zespołu byłby niemożliwy bez syzyfowej pracy Leszka Kurzajewskiego z muzykami i solistkami.rn Gdy nasze drogi się rozeszły pozostaliśmy przyjaciółmi a Leszek nadal pracował nad popularyzacją muzyki podlaskiej, którą tak pokochał grając w Podlaskiej Kapeli Ludowej ODK. rnrn Pamiętam nasze ostatnie spotkanie w lutym w szpitalu, kiedy obaj byliśmy hospitalizowani. Umówiliśmy się na spotkanie rnw najbliższym czasie jak wrócisz z Warszawy. rnrn Spotkaliśmy się, dzisiaj Leszku – w dniu, kiedy muszę Cię pożegnać w imieniu własnym, całej mojej rodziny jak i setek osób, członków Z.T.L. „Biawena”, a także pracowników ODK. Byłeś osobą nietuzinkową, zawsze uśmiechnięty, wesoły, życzliwy, miałeś dla każdego dobre słowo. rnTaki pozostaniesz w naszej pamięci.rn rnLeon Kurzajewski za swoją wieloletnią działalność został odznaczony i wyróżniony:rnB.K.Z. – 1979r. rnDwukrotnie S.K.Z.-1984r. i 1994r.rnZasłużony Działacz Kultury- 1983r.rnZasłużony dla Z.P.W. „Biawena”- 1984r.rnZasłużony dla Województwa Bialskopodlaskiego- 1984r.rnZ.K.Z. – 1999r. rnrnDrogi przyjacielu dziękuję Ci, że byłeś z nami przez te wszystkie lata. Dziękuję za naukę, jaką nam przekazałeś. rnrnDrogi Leszku.rnŻegnamy Cię dzisiaj w wielkim smutku, ale także z wiara w sercu, że dzieło Twe nie przeminie.rnrnSpij spokojnie w tak przez Ciebie ukochanej ziemi podlaskiej. rnrnW imieniu wszystkich członków Z.T.L. „Biawena” jak i własnym składam najbliższej Rodzinie najszczersze kondolencje i wyrazy współczucia.

Cześć Twojej pamięci.